Ona była tu
przede mną.
Było, minęło,
trudno.
Jej śmiech wypełniał
te ściany,
z nią w ramionach
zasypiałeś.
Było, minęło,
trudno.
Do niej szeptałeś
sekrety,
dzieliliście razem
życie.
Ona znała Cię
przede mną.
Było, minęło,
trudno.
Bo już tutaj
się nie śmieje,
nie trzymasz jej
w ramionach,
prawda?
Nie szepczesz
najskrytszych
myśli,
nie budujesz
z nią jutra,
prawda?
Ona pytała
znów o mnie.
Chciała wiedzieć
o swym miejscu.
Było, minęło,
trudno.