Korona


Choćbym nosiła

ze złota koronę,

nie zatrzymam Cię

gdy zechcesz

odejść.

 

Jeśli wybierzemy

dwie różne drogi,

nie zmienię biegu

żadnej z nich.

 

Dobrze przemieniać

świat, dziś wiem,

że mam władzę

nad swoim.

 

Piękny może być

dom, gdy zbuduje się

go na miłości.

 

Tak bardzo chcę,

żebyś był obok,

poszedł ze mną do końca.

 

Lecz choćbym nosiła

złotą koronę,

nie zatrzymam Cię

gdy zechcesz

odejść.